Nie każda róża, która wygląda na martwą lub umierającą, rzeczywiście umarła, ponieważ często można jeszcze uratować zwiędłe lub słabo rosnące okazy. Czy taki projekt może przynieść owoce, łatwo sprawdzisz po próbie kwasowej: delikatnie zarysuj paznokciem różne miejsca na kilku pędach, a wtedy zobaczysz, czy pęd pod spodem jeszcze żyje. Radykalne przycinanie pozwala przywrócić życie wielu rodzajom róż.
Jak uratować zwiędłą różę?
Aby uratować zwiędłą różę, najpierw sprawdź korzenie pod kątem przebarwień lub zgnilizny. Jeśli jest za dużo wody, odetnij zgniłe korzenie, przeszczep różę i wzmocnij glebę. W suchych warunkach roślinę należy obficie podlewać i regularnie nawozić. Chore róże należy przyciąć i leczyć naturalnymi środkami.
Ożyw zwiędłe róże
Po pierwsze: nie wszystko, co wygląda na wyschnięte, w rzeczywistości zginęło z powodu braku wody. Czasem to nie za mało wody, ale wręcz przeciwnie - za dużo wody powoduje więdnięcie pędów i żółknięcie liści. Zatem zanim dokładnie podlejesz różę, która rzekomo została uszkodzona z powodu braku wody i w ten sposób pogorszy sytuację, powinieneś sprawdzić korzenie rośliny: Jeśli delikatne, owłosione korzenie nie są już białe, ale stały się brązowawe i/lub wydają się zgniłe, to tak jest. Zbyt marnotrawiłeś wodę do nawadniania lub gleba nie jest przepuszczalna i wystarczająco luźna. Zapisz te róże przez
- Wykop różę lub wyjmij ją z doniczki.
- Usuń całą ziemię przylegającą do korzeni.
- Wytnij zgniłe i uszkodzone korzenie.
- Przytnij także różę nad ziemią.
- Albo przeszczep roślinę w nowe miejsce,
- wymień podłoże w doniczce i ewentualnie użyj nowej doniczki
- lub ulepsz glebę w ogrodzie.
Jeśli natomiast przyczyną jest nadmierna suchość, należy obficie podlać róże i nie zapomnieć o ich regularnym nawożeniu. W tym celu róże doniczkowe najlepiej umieścić wraz z bryłą korzeniową w wiadrze z wodą – gdy tylko roślina się napełni, pojawią się pęcherzyki wody.
Pamiętaj, aby obciąć chore róże
Róże są dość podatne na choroby grzybowe i inwazję szkodników. Można w pewien sposób zapobiegać tym chorobom, sadząc wyłącznie mocne odmiany, zapewniając optymalną lokalizację i dobrą pielęgnację. W przypadku wielu chorób grzybiczych jedynym rozwiązaniem jest natychmiastowe odcięcie dotkniętych części rośliny, a następnie wyrzucenie ich wraz z odpadami domowymi. Pomocne może być również opryskiwanie róż (np. bulionem ze skrzypu polnego lub nawozem pokrzywy), ponieważ te naturalne produkty dezynfekują i wzmacniają roślinę.
Wskazówka
Dzikie róże często można uratować poprzez silne i ukierunkowane cięcie, chociaż należy pamiętać o następujących kwestiach: Po takim przycięciu może minąć wiele lat, zanim róża zregeneruje się i zakwitnie ponownie.