Róże są bardzo wymagającymi roślinami i potrzebują regularnego, a przede wszystkim precyzyjnego nawożenia w okresie letnim, aby zachowały zdrowie i silny wzrost oraz tworzyły piękne kwiaty. Jednakże najpóźniej do końca czerwca należy przerwać dopływ składników pokarmowych, aby nie opóźniać dojrzałości pędów.
Czy nawozić róże jesienią?
Róże należy nawozić najpóźniej do końca czerwca, aby nie zagrozić ich zimotrwałości. Jesienne nawożenie może prowadzić do powstania miękkich pędów, które zamarzają zimą i sprzyjają chorobom. Zamiast tego róże można w sierpniu specjalnie nawozić potasem patentowym, aby zwiększyć ich odporność.
Jesienne nawożenie zagraża ochronie zimowej
Podawanie składników odżywczych później niż w czerwcu zagraża zimotrwałości róż, ponieważ dostarczanie azotu w szczególności zachęca rośliny do niestrudzonego rozwijania nowych pędów i nie pozwala na terminowe dojrzewanie istniejących. Te pędy, które zimą są zbyt miękkie, zamarzają w zimnych porach roku i dlatego giną, a nawet mogą być niebezpieczne dla róży: osłabiona w ten sposób roślina jest ostatecznie bardzo podatna na różne patogeny, zwłaszcza grzyby. W najlepszym przypadku składniki odżywcze po prostu wsiąkają w ziemię.
Układać róże w kompostownik?
Róże należy na zimę obsypać ziemią, aby zabezpieczyć je przed mrozem. Czasami czytasz porady, aby zamiast tego ułożyć rośliny w stos kompostu, aby nadal były zaopatrzone w składniki odżywcze. Nie jest to jednak szczególnie dobry pomysł, ponieważ składniki odżywcze wyciekające z kompostu mogą spowodować późny gwałtowny wzrost róży, szczególnie podczas łagodnych zim. Jednak te świeże pędy są skazane na śmierć i służą również jako brama dla wielu patogenów.
Nawożenie potasem patentowym najpóźniej do połowy sierpnia
Istnieje jednak sposób, aby pobudzić róże do dojrzewania poprzez ukierunkowane nawożenie, dzięki czemu będą bardziej odporne na mróz i inne czynniki pogodowe. Możesz to osiągnąć, jeśli nawozisz Patentkali (33,00 € na Amazon) od początku do połowy sierpnia - ale zdecydowanie nie później, bo wtedy to wzmocnienie będzie po prostu bezużyteczne. Nawiasem mówiąc, nawóz na bazie potasu ma jeszcze jedną zaletę: zwiększa odporność na różne szkodniki i choroby róż. Nie zapomnij dokładnie podlać róż po nawożeniu potasem, aby składniki odżywcze szybko dotarły do korzeni.
Wskazówka
Nawożenie potasem patentowym ma sens również wiosną, ponieważ wzmacnia zarówno zieleń liści, jak i wybarwienie kwiatów – pierwiastki siarki i magnezu, które również zawarte są w nawozie potasowym, pozytywnie wpływają na liście i kolor kwiatów.